Czuwaj, u nas wszystko dobrze, przepraszam że rano nic nie zamieściłem, ale trochę mi się pospało po wczorajszym dotlenieniu, a od rana musieliśmy być w tempie, bo rano narty, instruktorzy itp. od wczoraj dopadało sporo śniegu i dzisiaj wszyscy z tego korzystamy. Narciarze trochę narzekali że bolą nogi po wczorajszym, ale udało się wszystkich przekonać i teraz wracają zadowoleni i chyba lekko opaleni :)) wieczorem zamieszczę obszerne sprawozdanie zdjęciowe pozdrawiamy gorąco z pięknej Wisły a tu kilka zdjęć z porannej zaprawy harcerzy oraz z apelu zuchów
Komentarze
Prześlij komentarz